paź 17 2002

...


Komentarze: 12

mowiac szczerze, to jak by nie patrzec, wazniak ma calkiem niezla riposte. ciekawi mnie czy ma rownie ciety jezor tet a tet? tak mi to na mysl przyszlo kiedy przeczytalam kilka jego komentarzy. w sumie to ma mozg smerf malutki jebaniutki ten.

rapunzel : :
-> wazniak
18 października 2002, 16:09
muwisz i masz: ten pod ktoryms z moich zapiskow, ktory jest wrecz definicyjnym przypadkiem 'przerostu formy nad trescia'. ten co to wkleiles poltora miliona jakis nic nie znaczacych pierdol, ktore na pierwszy rzut oka, dotyczyly ochrony srodowiska.[drugiego rzutu okiem nie bylo]
ważniak
18 października 2002, 15:27
konkrety, kurde, konkrety... Które komentarze są poniżej poziomu?
-> wazniak
18 października 2002, 11:08
nie schlebiam ci, smerfie, tylko tak sobie stwierdzilam. po prostu kilka z twoich komentarzy wydalo mi sie bardzo celnych. a ze niektore sa ponizej nie tylko twojego, ale w ogole wszelkiego poziomu... no coz zdarza sie nawet najlepszym - subiektywnie oceniajac. ot co.
-> MBlythe
18 października 2002, 11:05
to kazdemu sprawia przyjemnosc. tylko nie ktorzy nie musza zawsze. [wcalenie twierdze ze waniak musi]
18 października 2002, 11:00
bedzie sex?...
ważniak
17 października 2002, 18:23
o to mi chodziło.
MBlythe
17 października 2002, 18:16
Ja niestety nie mieszkam w Warszawie. Być moze napisze ale nie sadze aby to mialo jakikolwiek sens. No chyba ze umówimy sie na konfrontacje.
ważniak
17 października 2002, 18:14
mieszkam w Warszawie. chcesz sprawdzić, czy ze mnie taka twarda sztuka, to napisz (adres jest na moim blogu)...
MBlythe
17 października 2002, 18:10
Nie sądzę.
ważniak
17 października 2002, 18:06
hipotezy mają to do siebie, że nie zawsze można je sprawdzić. w tym przypadku jednak taka możliwość istnieje...
MBlythe
17 października 2002, 18:00
Ważniak mial w dziecinswie chyba jakies problemy. Albo ma jakis kompleks i przyjemnosc mu sprawia jak komus innemu dojebie takim tekstem ze mu szczeka opada. No coz...tacy ludzie zazwyczaj w realu nie maja zbyt wiele do powiedzenia.
ważniak
17 października 2002, 17:57
schowaj te pochlebstwa na inną okazję...

Dodaj komentarz