paź 21 2002

wyjazdy


Komentarze: 4

w wyjazdach niecierpie zawsze tej samej rzeczy. zapakowanej walizki. bo zawsze kolo tej walizki siedzi muj oszukany pies. i patrzy na mnie z wyrzutem swoim psim spojrzeniem.

rapunzel : :
21 października 2002, 14:11
nie ma tak latwo...
.
21 października 2002, 11:11
nie mam serca jej tego tlumaczyc. zawsze mam nadzieje ze moze nie zauwazy ze wyjezdzam.
21 października 2002, 11:03
skoro TwUj pies jest taki oszókany - to moze poprostó mó powiedz, ze wyjezdzasz i tyle?...
edzia
21 października 2002, 10:43
a gdzie wyjezdzasz?

Dodaj komentarz