Archiwum 24 października 2002


paź 24 2002 obłędne pragnienie
Komentarze: 3

czym rozni sie moja mlodosc od mlodosci mojej kolezanki z lawki? otoz tym, ze ja nie mam parcia na jutro. nie tlumacze sobie roznych rzeczy [tych egzystencjalnych: mąż, dzieci, miłość...] sloganem: jeszcze mam czas. nie pocieszam sie beznadziejnym stwierdzeniem: JUTRO BEDZIE lepiej/inaczej/sie zobaczy. samo nadejscie jutra niezmiennie oznacza czas upływający. oznacza szanse niwykorzystane. czas zmarnowany. mniej mozliwosci. a wiekszosc ludzi z nadzieja wyglada jutra.

rapunzel : :